
Prowadząc warsztaty odkrywania siebie i diagnozy potencjału dla menadżerów, wielokrotnie słyszę ciekawe pytanie – Czy istnieje jakiś jeden, uniwersalny model postawy i działania, który sprawdza się zawsze dla każdego i w każdych warunkach? Pojawia się więc zapotrzebowanie rynku na narzędzie, które stosowane w praktyce będzie działało zawsze i wszędzie dla każdego, w każdej roli w organizacji i życiu prywatnym.
Ponieważ sama lubię szukać takich modeli i rozwiązań, w roku 2014 wypracowaliśmy model, który sprawdzam do dzisiaj. Model składa się z 4 kroków, następujących w ustalonej kolejności.
Wymaga czasu, energii i uważności obserwatora. To są wybitne umiejętności pozwalające zebrać tu i teraz informacje z otoczenia oraz dające szansę na analizę i syntezę. Sztuka obserwacji, oceny i interpretacji zjawisk sprawdza się w praktyce podejmowania dobrych decyzji.
Zakłada, że wiemy Z KIM MAMY do czynienia. Chodzi o poznanie zespołu, w którym funkcjonujemy, ludzi, których rekrutujemy, którym doradzamy, których konsultujemy, których wdrażamy do ról w organizacji. Oczywiście działa tu prosta zasada – Nie możesz rozpoznać u innych cech, których nie znasz i nie rozpoznałeś u siebie. Lubię tę zasadę, gdyż zaprasza nas do myślenia i działania w koncepcji – Nie można świadomie i efektywnie zarządzać czymś, czego nie potrafisz nazwać i zmierzyć. Wniosek jest prosty. Jeżeli menedżerowie mają wiedzę o sobie, potrafią nazwać swoje cechy specyficzne, znają swoje talenty i mocne strony, słabe oczywiście też, ich szanse na efektywne zarządzanie innymi w organizacji rosną. Pod warunkiem, że są uważnymi i refleksyjnymi praktykami w działaniu.
Odpowiada na pytanie – czym dysponuję do pracy z ludźmi? To praktyczna kompetencja. Robienie remanentu w przysłowiowych skrzynkach narzędziowych ma ogromny sens. Orientujemy się, czym dysponujemy, co działa, co nie działa, co używać, co wyrzucić, co dokupić-doszkolić. Faktem jest, że w zmiennej rzeczywistości, niektóre narzędzia po prostu przestają działać. Warto wtedy wprowadzić do gry nowe. Stały monitoring, ustawiczna korekta i uczenie się nowych efektywnych sposobów działania w praktyce przekłada się na skuteczne osiąganie celów.
Wydaje się oczywisty. Jak ktoś mnie pyta – Co mamy zrobić w tej sytuacji? Jaką wybrać strategię?. Pytam – A jaki jest cel? Wszystko zależy od celu. Po zrobieniu kroku pierwszego, drugiego i trzeciego, krok czwarty jest już mocno zaawansowany. Model zaprasza nas do budowania osobistej świadomości, że wybór narzędzi nie może być przypadkowy. Coś, co było skuteczne i działało doskonale w przeszłości, może jeszcze wczoraj, dzisiaj nie musi już przynosić oczekiwanych efektów. Mamy nawyki, mamy przyzwyczajenia i mamy dobre praktyki. Doświadczenie pokazuje, że dzisiaj nie wszystkie narzędzia sprawdzają się w zarządzaniu ludźmi i talentami, szczególnie w obszarach zarządzania międzypokoleniowego, pokoleniem X i Y.